Tymczasem w Szkocji

Użytkownik „aaa” przedstawił swój „szkocki” punkt widzenia za co jesteśmy mu wdzięczni…

Wójt Izbicy nie cieszy się sympatią miejscowych układzików i koterii, to wiadomo od dawna. Pożegnał się z wieloma pracownikami i pracownicami UG, którzy chcieli uprawiać „politykę” za jego plecami. Przez kilka lat urząd przeszedł metamorfozę o tyle, że załatwianie tam spraw przestało być udręką. Pracownicy są mili i uczynni.
Zachowanie pana Lewczuka wobec kobiet – no cóż, mógłby popracować nad tym, bo inaczej spotka go los Harveya Weinsteina. Skoro jednak nikt nie składa oficjalnych zawiadomień, myślę, że nie jest gorzej, niż w innych miejscach pracy.
Naiwnym jest mniemanie, że pan wójt przełoży względy koleżeńskie nad interes gminy. Pani skarbnik została odwołana z (podobno) poszanowaniem prawa, nie mnie to osądzać. Dostała propozycję pracy na innym stanowisku, ale uniosła się honorem i odeszła – na skarbnika do gminy Skierbieszów. Chyba więc opinii z pracy nie dostała złej , skoro od ręki dostała pracę w innym urzędzie.
Co do GOK-u w Izbicy – nikt nie pluł na pana Babiarza, gdy stawiano strażnicę OSP i Dom Kultury w Wólce Orłowskiej, natomiast znalazło się nagle wielu głośnych przeciwników, gdy trzeba pilnie odbudować remizę dla strażaków i przy okazji dobudować jakieś miejsce dla organizacji imprez kulturalnych, bo do tej pory nic takiego w Izbicy nie ma, gdzie pod dachem można by zorganizować jakieś większe spotkanie czy konkurs dla dzieci. Zawsze trzeba się posiłkować Tarnogórą, a nie każdemu tam po drodze.

19
16

Jeden komentarz do “Tymczasem w Szkocji”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *