Acta non verba

Ksiądz kupił ambulans dla chełmskiego hospicjum. „Będzie docierał do ludzi, którzy potrzebują pomocy”

Justyna Pietrzyk

JUSTYNA PIETRZYK

fot. Justyna Pietrzyk
Citroen berlingo jako mini ambulans będzie służył Hospicjum Domowemu im. ks. kan. Kazimierza Malinowskiego w Chełmie. Do tej pory grupa hospicyjna jeździła do podopiecznych własnym środkiem transportu lub pożyczonym. Auto o wartości 70 tys. zł kupił dla hospicjum ks. kan. Józef Serej, proboszcz parafii Żdżanne w pow. krasnostawskim.

– Samochód to tylko rzecz, która przemija. Każdy samochód spełnia swoją funkcję, a ten posłuży hospicjum i będzie docierał do ludzi, którzy potrzebują konkretnej pomocy – mówi ks. Serej. – Moja decyzja była bardzo szybka i krótka ze względu na znajomość z ks. Kazimierzem Malinowskim.

Ambulans jest przeznaczony do przewozu pięciu osób. Poza tym ma większą pojemność bagażnika, która umożliwi przewóz sprzętu wspomagającego opiekę. Hospicjum prowadzi bezpłatną wypożyczalnię sprzętu rehabilitacyjnego, m.in. łóżka rehabilitacyjne, wózki inwalidzkie, chodziki, pompy infuzyjne i inne rzeczy niezbędne do opieki nad chorym w domu.

– Z własnych środków finansowych Stowarzyszenie Hospicjum Domowe im. ks. kan. Kazimierza Malinowskiego nie byłoby w stanie zakupić takiego mini ambulansu. Środki na swoją działalność gromadzi z przekazywanego jednego procenta od podatku. Pieniądze te starczają jedynie na zapewnienie opieki medycznej chorym – wyjaśnia prezes stowarzyszenia Tadeusz Boniecki. – Jak dotychczas nie mieliśmy własnego samochodu, a nasz zespół hospicyjny dojeżdżał do chorych wypożyczonymi przez nas lub własnymi i często psującymi się samochodami. Teraz dzięki dobroci księdza Józefa Sereja ta sytuacja się zmieni.

Źródło Kurier Lubelski

45
7

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *