Powiatowa „Magdalenka”

Ogary poszły w las? Są już opublikowane listy poszczególnych komitetów wyborczych. Zanosi się na starcie, w którym wynik jest dla jednych sprawą otwartą a zdaniem drugich główni gracze, czyli PiS i PSL są dogadani. I tak? lista Szpaka i jego PSL-u jest pokazem wyuczonego  chwytania władzy ale Janusz zwykł od zawsze listy układać najlepiej jak się dało. Kandydaci w jego mateczniku bo od nich zacznę to bez przesady figury które zasługują na miano ?elitarnej Dywizji Pancernej? trochę rachitycznej i geriatrycznej ale wiarus to wiarus. Babiarz z 73  krzyżykiem na grzbiecie i jako były wójt ma grono swoich wyznawców i to zostało zauważone oraz wykorzystane. Makuch Elżbieta, mimo że matuzalemka samorządu i prześwietlało ją CBA to jednak niektórzy będą głosować na „odwieczną” Elę? Pani Mróz Ania najsympatyczniejsza w tym gronie i filar Banku Spółdzielczego w Kraśniczynie, do którego często się chodzi, bo tam są pieniądze. Sam Szpak, mimo że skompromitowany ormostwem, to zapiekłych wyznawców ma na pęczki i w końcu to największy pracodawca w powiecie? Wymieniona czwórka jest eksploatowana od dawna i zawsze się sprawdzała.

Z drugiej strony huśtawki są kandydaci PiS? na jedynce Nieścior Marek, za którym w Gminie Kraśniczyn stoi zaledwie 4 pisowskich radnych.  Dostał ?jedynkę?, bo najwidoczniej Poseł Hałas uznała, że jego bezkrytyczne oddanie zasługuje na nagrodę. Marek wytrwale drepce za nią od zawsze a jak została Posłem to nawet tańczy i przebiera się w stroje z epoki. W tym środowisku ?poetyckiej bohemy? jest to jakaś rekomendacja. Drugi jest Bojarski Adam- Prezes RSP Zagroda reprezentuje Siennicę Różaną, ale życie i kalkulacje wyborcze uczą, że lepiej być Prezesem Banku tak jak Pani Mróz niż RSP. Trójkę okupuje Prymarczuk Bogu-miła, ale czy wyborcom też? Czwórka i Czajka Waldemar- Nadleśniczy, to jedyna kandydatura z tej listy, która jest sensowna i może przyniesie profity? Natomiast córka posłanki- Justyna Przysiężniak- na ostatnim miejscu jest tak potrzebna tej liście jak rybie przysłowiowy ręcznik. Ponadto Pani Justyna jest jeszcze Urzędnikiem Wyborczym w Gminie Krasnystaw za godziwe pieniądze?. Dysproporcja sił widoczna i sporo błędów-czyżby celowych ?, bo siostra i córka to drażnienie wyborców na trudnym gruncie? Dywizja Pancerna zetrze się z tuzinem Zulusów i raczej po nich przejedzie nie oddawszy nawet strzału tylko, że ci mają tego świadomość. Trzeba pamiętać, że w ostatnich wyborach z tego okręgu PSL wziął 3 mandaty na 5 możliwych a PiS miał zaledwie 1.

W okręgu nr 1 Szpak wystawił  byłych wójtów- Chruściela z Fajsławic i Kuchtę z Łopiennika. Tych dwóch, co prawda czeluści po Pędziszu nie zapełni, ale? Natomiast analogicznie PiS wystawił, jako kontrę Domańskiego właściciela Krautexu oraz Józefa Wrońskiego z Fajsławic, który jest ?czasem przeszłym dokonanym? i członkiem ?Solidarności RI? a szefowa związku jest sama Posłanka? Adam Sawa z Łopiennika nie zrobi wyniku ale były wójt Rybak już tak. Są tacy, którzy uważają, że niezagospodarowanie Rybaka przez PiS to kardynalny błąd a wspomniany ostatnie wybory przegrał z Kuchtą o przysłowiowy włos i wiernych zwolenników ma po dziś dzień? Wielkie to zaniedbanie tak, więc Rybak miast łowić głosy siedzi w domu.

W mieście też roszady? Tu PiS musiał zmierzyć się z samym sobą i poległ? Wśród kandydatów do powiatu brakuje świeżych nazwisk, bo żona Wojciecha Kowalczyka trąci kpiną z wyborców. Dzik na pozycji drugiej ma chyba być akcentem kabaretowym. Ten Pan pracuje w starostwie i jeszcze gra na organach u księdza Gzika…Janeczek, jako trójka to mądry wybór. Z takiej listy PiS-u może być zadowolony Piwko i Nowosadzki, szczególnie ten ostatni drżał o mandat, ale dzięki Teresce jest go znacznie bliżej. Miejsko-powiatowy PiS nie ma oferty dla młodych myślących na prawo i patriotycznie. Natomiast Andrzej Korkosz z PSL, jako chirurg swoje wykroi?

Trudno nie zwrócić uwagi na te udziwnienia w liście powiatowej PiS. Z wiarygodnych źródeł wiadomo, że były zgłaszane inne kandydatury. Były to osoby nowe, młodsze i to znacznie i co ważne wyraziste oraz rozpoznawalne. Wygląda na to, że słabe listy to celowe działanie i są ukłonem w stronę Szpaka. Cała ta operacja trąci ?Układem Magdalenkowym? Listy PiS są również pełne dziwnych decyzji personalnych ocierających się czasami o zwykłą głupotę. Natomiast Teresa Hałas przez trzy lata pełnienia mandatu nigdy nie zaatakowała Szpaka i zachowuje się tak jak by go nie było. Paradoksalnie gdy była radną powiatową potrafiła go  zwalczać. Dziś kiedy może zrobić z nim co chce, bo ma władzę i instrumenty nie robi nic. Udziela się za to na niwie sztuki- śpiewając w trawie nad Wieprzem, a w wolnych chwilach leży na noszach tak jak cały krasnostawski PiS. Ta lista jest taka jak jej wiersze. Tylko ona wie  o co w niej chodzi…

42
11

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *