Oskubany Szpak na powiatowym pobojowisku

 

Wyborcza miotła wymiotła część wójtów od Szpaka. To jeszcze nie koniec powiatowego sprzątania. Na jego dworzan pada blady strach. Gdzie tu się jeszcze usadowić? Hmm, po okolicznych gminach, gdzie Papa ma jeszcze swoich. Kurczy się Szpaczystan, a jeszcze desant z Sejmiku trza przyjąć!

W Gdańsku, gdzie Wałęsa przez płot skakał, wygrywa sprawujący rządy wiele kadencji prezydent Adamowicz, którego powstydziła się nawet Platforma. Pokonał młodego adwokata Kacpra Płażyńskiego, który ma śliczną żonę, a jego ś.p. Ojciec zginął w katastrofie smoleńskiej. Co ma wygrana Adamowicza i jego 63% poparcia z takim małym Rudnikiem? A ma! Gmina ta dla Szpakowej strategii przez moment była tak ważna, jak dla Polski swego czasu właśnie gród nad Motławą. Spytacie, dlaczego?

Młody Kucharczyk na łeb bije Zdunka

Ano dlatego, że wybory w Rudniku wygrywa Kucharczyk, identyfikowany z PiS . Ma 34 lata i gdyby startował w Siennicy Różanej, to Waldek Nowosad zrazu zarzuciłby mu, że za młody. Właśnie taki młokos zepchnął przyspawanego do stołka i „odciśniętego w węglu” Zdunka stosunkiem głosów 767 : 681. Sam Zdunek Tadeusz to jeden z Wójtów z klubu 60+. Jest w nim Kasprzak z Gorzkowa i prawie Proskura – nazwać tych jegomości złotymi dziećmi komuny wcale nie będzie przesadą. Tadek Zdunek jest skrzyżowaniem Nikodema Dyzmy z nader chytrym białoruskim małorolnym chłopkiem – trwał. Dzielił i rządził prawie 30 lat, wciskając gawiedzi  ciemnotę i zabobony w ilościach hurtowych, ale w tej kampanii przyciśnięty do muru przez Kucharczykowych – rozsypał się w proch. Nawet  jego zapiekli  wyznawcy tarli oczy ze zdumienia, jak ich guru plecie androny. Sam Janusz Szpak – „ostatkowy starosta” ruszył mu z kopyta ze wsparciem. Jeździł, agitował, straże pożarne i koła gospodyń stawiał na baczność, szalał po gminie, niczym agitator za Bieruta namawiający chłopów do oddania ojcowizny do kołchozu.

Repeć na mękach

A wszystko po to, by PSL-owskiej tradycji stało się zadość – koryta swoim giermkom utrzymać. Z bezsilności oraz w ramach rewanżu pomawiano Kucharczyka i jego otoczenie na czym świat stoi. Wszystko to miało jeden cel – ratować układ. Bo proszę zwrócić uwagę na fakt, iż jednym z pracowników Zdunka – dla ścisłości – sekretarzem UG jest PSL-owski radny powiatowy Stanisław Repeć. Teraz, gdy przegrywa Zdunek i wójtem zostaje Kucharczyk, Repeć jest w potrzasku, bo albo ułoży współpracę z nowym przełożonym, albo pójdzie w diabły. Ponadto niezręcznie być w radzie powiatu opozycją dla PiS i wójta, który chleb daje. Nie dziwi więc furia Szpaka w Rudniku, a historia zna takie przypadki, kiedy zapomniana przez Boga i ludzi miejscowość staje się na chwilę pępkiem świata. Doświadczył tego i Rudnik, bo był strategiczny dla interesów Szpaka. Szczęściem Bóg o Rudniku przypomniał sobie we właściwym czasie, co zaowocowało pierwszym niekomunistycznym wójtem od 1989 roku, a Szpak został najzwyczajniej w świecie oskubany do gołego i zbity dwa razy. Jak dalej tak pójdzie, to Janusz w łonie rady zostanie tylko z Anną Mróz , Chruścielem i Babiarzem jako opozycja i będzie nikim. Inny radny powiatowy z PSL – Marcin Zając też element niepewny, bo pracuje w DPS i dobrze postraszony sprzeda Szpaka.

Kasprzaka słońce uratowało

W Gorzkowie Szpacze wrzaski owoc jednak wydały – nadal jest Kasprzakowy. Tyle, że po utracie Rudnika, to już łabędzi śpiew dla oskubanego Janusza. Motywowano Gorzkowian na wszelakie sposoby, by szli do urn i głosowali na starego dobrodzieja Kasprzaka. Było straszenie pisowskim Armagedonem, a wójt ze swą świtą przemierzał gminę wzdłuż i wszerz, pomawiając kontrkandydata Edka Wypycha o takie rzeczy, że prokurator miałby pełne ręce roboty. Taktyka zupełnie taka, jak Kuchty w Łopienniku. W propagandowy ruch poszły nawet drobne unijne inwestycje. Pretorianie wójta często pytali: jak sprawują się solary? Jak dobrze, to trzeba teraz pójść i w podzięce za ten cud techniki podziękować aktualnej władzy głosem na „tak”, a najlepiej, żeby poszli wszyscy żywi z domu. Wygrał więc taką infantylną i brudną kampanią Marek stosunkiem głosów 968 do 687. Gdyby nie ciepła unijna woda ze słońca, negatywna szeptana propaganda i pełna mobilizacja Kasprzaka hufców, byłoby ciężko. Tylko, że pokonany Edek Wypych nie ma powodów do konsternacji, bo wobec takich metod to jego wynik jest dobry. Grał czysto.

Na tykającej bombie długów

Swoje 1732 głosy wyszarpała Edyta Gajowiak-Powroźnik, Barczuk zgarnął 1140 głosów. Sama „mała i mikra” Edyta wygrała z koalicją wszystkich przeciw sobie i tym samym z inną Edytą tworzy tandem Edyt na eksponowanych stanowiskach. Dla Gajowiak spacer to nie był, rada gminy też będzie wymagała „wężowego sprytu” i dogłębnej wiedzy z zakresu herpetologii, bo Edyta ma tylko 5 radnych. Ona sama i nie będzie to przesadą, walczyła o pierwszą i oficjalną kadencję dla siebie. Ale w czasie rządów podupadającego na zdrowiu Korczyńskiego to właśnie ona nieformalnie dzierżyła bat i lejce, a Barczuk gminne konie jeno szczotkował. Tylko, czy ten stołek jest Gajowiak Powroźnik niezbędny? Jak wiadomo, gmina Krasnystaw tonie w długach – tylko cukrowni musi oddać 3 mln zł tytułem nienależnie pobranego podatku od nieruchomości, z czego 800 tysięcy ma zwrócić do końca br. Jeszcze na ostatniej sesji 30 października podniesiono podatki lokalne, opłaty za śmieci i zniesiono dopłatę do wody w wysokości 70 groszy do metra sześciennego. Zaskutkuje to tym, że 70 groszy wyciągnąć musi zwykły Kowalski ze swojej kieszeni. Wszystkie te podwyżki przegłosowali radni odchodzącej rady i, co ciekawe, większość to dawni zwolennicy Janusza Korczyńskiego. Jednym słowem gmina Krasnystaw to tykająca bomba, gdzie dług sięga już 16 mln przy 30-milionowym budżecie. Na tę bombę wdrapała się mała i mikra kobieta, na którą uwzięli się wszyscy, a ona wbrew nim wygrała – tylko nie wiadomo, po co? Może po to, żeby wylecieć w powietrze, jak Michał Wołodyjowski w Kamieńcu Podolskim?

W Kraśniczynie Grzesiuk za Sapiechę

W Kraśniczynie gminne lejce i bat musiała oddać młodszej rywalce szwagierka Proskury Małgorzata Jolanta Sapiecha. Zwycięska i zmordana Grzesiuk Monika Agnieszka zdobyła 992, a wspomniana Jolanta 723 głosy. Monika zasłużyła na wygraną, bo zrobiła kampanię od domu do domu, stąd to zmordowanie. Sapiechę, co warte wspomnienia, bardzo pokrętnie traktował Szpak – raz dając poparcie, by potem je wycofać. Między tą panią a PSL nigdy nie było wielkiego uczucia, zawsze była dla nich trędowata. A to stąd, że Jolanta swego czasu porwała się na Janka Chorągiewicza i wywaliła go w wyborach z wójtowego stołka. Nawet Leszek, sąsiad zza miedzy i szwagier oraz wójt samodzierżca w jednej osobie, bardzo się oburzył, no, bo jak można takie coś Jankowi robić? Przecież Proskura i kolesie są nienaruszalną kastą i tylko ich można wybierać w nieskończoność. Za to złamanie stereotypu pani Jolancie należy się, co by nie mówić, szacunek i gromkie brawa.

Szpakowcy na klęcznikach

Tym sposobem jesteśmy już po wyborach i lada dzień zaczną się przymiarki do powiatowego stolca. Bilansując batalię, to Szpak przegrał Rudnik i Kraśniczyn, zaś Fajsławice z Żółkiewką i gminą Krasnystaw pójdą za głosem rozsądku. Zostały Januszowi tylko Łopiennik z magistrem Sapką, który w szkole pilnuje dzieci – tym samym będąc najdroższym woźnym w historii tej placówki oraz nowym wójtem Arturem Sawą, który jeszcze nie zrozumiał powagi i beznadziei swojego położenia oraz Gorzków i zapiekła, ale z 30% ubytkiem Proskurowa Siennica. Najważniejsze, czyli miasto, w którym Jakubiec białego konia musi odprowadzić do stajni, miast nim wjechać do Ratusza i powiat „chyba jest odbity”, jeśli Hałasowa czegoś nie wymyśli, bo jej nie wolno do końca ufać… W Szpakowych gminach już zaczynają trenować chodzenie na klęczkach, pełzanie przed majestatem i głębokie ukłony, bo przecie Sejmik PiS-owski… Porażka PSL uruchomiła jeszcze jeden mechanizm, mianowicie exodus wewnętrzny. W sejmiku wojewódzkim jest coś ze 40 wypasionych, jak wytrzebione koty, dyrektorów, których nowa władza pewnikiem zwolni, a są jeszcze persony z rodzimego podwórka, choćby taki Kamiński czy Banach. Ktoś ich będzie musiał zatrudnić, wielu w myśl zasady „myśmy wam tyle kiedyś dali, a teraz wy w drodze rewanżu poratujcie naszych” zostanie zakotwiczonych po ludowych instytucjach. Już ponoć rozesłano po gminach wici by tworzyć etaty. Nie zdziwi w Siennicy Kamiński Sławek, jako rzecznik prasowy gminy Siennica Różana, a w Łopienniku jakiś spadochroniarz z Sejmiku w roli dyrektora departamentu promocji i współpracy z Somalią albo Republiką Konga…

Piotr Ślusarczyk

47
21

Pani Krysia musiała to dyktować…

Serdecznie dziekuje mieszkancom Gminy Siennica Rozana za aktywny udzial w wyborach oraz bardzo dziekuje za okazane mi poparcie i zaufanie- Wojt Gminy (pisownia oryginalna)

Powyższy tekst podziękowania zasilił w dniu 6 listopada telefony mieszkańców Gminy Siennica Różana. Nasz nowy -stary Wójt w przebłysku swojego geniuszu doszedł do wniosku, iż tym co go poparli trza jakoś podziękować. Stąd to dzieło epistolografii które zapewne formą i treścią na stałe zagości w podręcznikach szkolnych jako przykład wysmakowanej formy i erudycji naszego włodarza a składnia i gramatyka będzie zapewne cieszyła oczy potomnych.

A tak na poważnie Panie Wójcie czy Pan wody z Hydroforni się opił czy jakie inne licho w Pana wstąpiło. Bo nie dość, że za nasze pieniądze robisz Pan sobie kampanię, to jeszcze za nasze pieniądze rozsyłasz kaleczne i beznadziejnie klecone podziękowania. Czy nie masz Pan odrobiny klasy i rozumu, by za swoje fundusze wykupić stronę w gazecie i zrobić to jak trzeba? Inna rzecz, to fakt, że robi Pan ten cyrk na 16 dzień od wyborów, czyli ma Pan refleks amazońskiego leniwca. Natomiast Pana rywal Andrzej Korkosz nie dość, że podziękował kilka godzin po wyborach, to jeszcze postanowił za swoje pieniądze wydrukować ulotkę z podziękowaniami i za pomocą Poczty Polskiej rozesłać ją do mieszkańców. Chyba ta ulotka wywołała panikę w Pańskim otoczeniu i w efekcie te cytowane wypociny pisane na kolanie. Panie Leszku proponuję z tych  podziękowań zrobić banner i powiesić na Hydroforni ,bo treść i miejsce doskonale do siebie pasują.

Jest Pan Wójtem z woli wyborców ale nie tylko. Ponieważ takim jak Pan przetarł szlak blisko 2000 tysiące lat temu cesarz Kaligula albowiem dla obnażenia ludzkiej próżności konia mianował senatorem…

51
42

Komunikat Andrzeja Korkosza

W imieniu własnym i Kandydatów ubiegających się o mandat Radnego Gminy Siennica Różana z mojego komitetu wyborczego serdecznie dziękuję wszystkim, którzy w tegorocznych wyborach samorządowych obdarzyli nas zaufaniem i oddali na nas swój głos. W szczególności dziękuję mieszkańcom mojej rodzinnej miejscowości, ponieważ to dzięki Waszej decyzji po raz kolejny będę sprawował mandat radnego dla dobra naszej małej ojczyzny.

Jako radny w poprzedniej kadencji dałem się poznać jako nieustępliwy i konsekwentnie dążący do wyznaczonego celu na rzecz lokalnej społeczności, co skutkowało próbą przeciągnięcia mnie na swoją stronę przez panującą władzę. W momencie, gdy nie przynosiło to skutku, zaczęto oczerniać i rozsiewać plotki w celu zdyskredytowania mojej osoby, dlatego ogromnym zaskoczeniem i radością jest ilość głosów oddanych na mnie jako kandydata na Wójta Gminy Siennica Różana. Ponad 30 procentowe poparcie mojej kandydatury przez wyborców uważam za bardzo dobry wynik, który jeszcze bardziej motywuje mnie do dalszej pracy na rzecz mieszkańców gminy. Kandydując na Wójta miałem pełną świadomość tego, że po ewentualnym objęciu stanowiska wezmę odpowiedzialność za losy całej gminy i jej mieszkańców. Wynik jaki uzyskałem doskonale obrazuje nastroje społeczne i potrzebę zmiany oraz świadczy o tym, że cała moja dotychczasowa działalność nie poszła na marne. Dzięki Państwa głosom oprócz mnie do Rady Gminy weszły dwie niezależne osoby – Pani Alicja Pacyk i Pan Piotr Kołtun, które wspólnie ze mną będą godnie reprezentowały interesy swoich wyborców i wszystkich mieszkańców naszej gminy. Tak liczne poparcie uzmysławia mi jeszcze bardziej to, że jest dla kogo pracować. Serdecznie dziękuję i obiecuję, że nie zawiodę Państwa zaufania.

Z wyrazami szacunku,

Andrzej Korkosz

29
16

Relacja z pola bitwy

Okręg nr. 1 Andrzej Jakubiec 233 . Kościuk Robert 172 
Okręg nr. 2 Andrzej Jakubiec 248 . Kościuk Robert 297

Okręg nr.3 Andrzej Jakubiec 145 . Kościuk Robert 217 .

Okręg nr. 4 Andrzej Jakubiec 156 . Kościuk Robert 170 .

Okręg nr. 5 Andrzej Jakubiec 211 . Kościuk Robert 206 .

Okręg nr. 6 Andrzej Jakubiec otrzymuje 176 głosów, natomiast Robert Kościuk 196…

Okręg nr.7 Andrzej Jakubiec 276 głosów. Robert Kościuk 262 głosów.

Okręg nr. 8 Andrzej Jakubiec 239 głosów. Kościuk Robert 217 głosów.
Okręg nr.9 Andrzej Jakubiec 271głosów. Kościuk Robert 254 głosów.

Okręg nr.10 Andrzej Jakubiec 174 . Kościuk Robert 210.

Okręg nr.11 Andrzej Jakubiec 291. Kościuk Robert 269

Okręg nr.12 Andrzej Jakubiec 187. Kościuk Robert 198
Okręg nr.13 Andrzej Jakubiec 293. Kościuk Robert 250.

Okręg nr.14 Andrzej Jakubiec 317. Kościuk Robert 381
Okręg nr. 15 Andrzej Jakubiec 229. Kościuk Robert 183.

Okręg nr. 16 Andrzej Jakubiec 2. Robert Kościuk 2.
Okręg nr. 17 Andrzej Jakubiec 2. Robert Kosciuk 1.
Okręg nr. 18 Andrzej Jakubiec 11. Robert Kościuk 26.

Po podliczeniu głosów ze wszystkich okręgów wyborczych  Jakubiec Andrzej otrzymuje 3461 głosów. Natomiast Robert Kościuk otrzymuje głosów 3511 i tym samym to jemu zaświeciło „słońce Austerlitz” a mieszkańcy Krasnegostawu mogą powiedzieć habeamus Burmistrza…Panów dzieli 50 głosów, czyli tytuł nie jest przesadzony, bo pojedynek był epicki…

 

37
22

Ważne Ogłoszenie

Siennica Różana.

11 listopada, w dniu Święta Odzyskania Niepodległości

po Mszy Świętej odprawianej o godz.11.00 odbędzie się

złożenie wiązanek kwiatów, na grobach żołnierzy Polskiej

Organizacji Wojskowej – Jana Dzika komendanta miejscowego

POW i Piotra Palonki posła na sejm ustawodawczy.

Zapraszamy wszystkich członków rodzin żołnierzy POW,

żołnierzy 1920 i 1939 roku, zapraszamy rodziny partyzantów

Batalionów Chłopskich, Armii Krajowej, Narodowych Sił

Zbrojnych, i wszystkich tych dla których Polska jest

najważniejsza.

 

W imieniu środowisk patriotycznych, Mirosław Kaczor

25
10