Krasnostawianie na rympał zmieniają front !?

Jeśli ktoś jeszcze do tej pory nie wiedział lub nie wierzył, że Krasnostawianie wraz burmistrzem Robert Kościuk stanowią układ rządzący miastem przez ostatnie lata, to właśnie się o tym przekonał. Świadczą o tym dwa paradoksy. Po pierwsze, pozytywna kampania Kamila Hukiewicza skupiła się na forsowaniu przekonania o zmianie, o młodym kandydacie, o świeżym spojrzeniu.

Ponad 4 tysiące ludzi opowiedziało się za tą zmianą, za młodością i energią potrzebną miastu. Teraz Krasnostawianie przekazują swoje głosy na Roberta Kościuka, aby utrzymać status quo?

Po drugie, kampania negatywna naszych konkurentów polegała na tym, aby zohydzić wyborcom Daniela Miciułę jako rzekomo powiązanego z PiS. Hejt wylewał się w postach zwolenników Kamila Hukiewicza, Krasnostawian i Koalicji Obywatelskiej, a także w pseudo-gazecie „Głos Krasnegostawu”.

Insynuacje, fake newsy, zniesławianie – wszystko poparte tym jednym argumentem, że Daniel Miciuła to rzekomo człowiek z PiS. Teraz jednak przynależność do PiS (rzeczywista – widnieje w PKW) Roberta Kościuka już Krasnostawianom nie przeszkadza.

Wcześniej była równa niemal zbrodni. Krasnostawianie tłumaczą swoją decyzję o poparciu chęcią utrzymania dobrej współpracy i zgodnego działania z burmistrzem na rzecz mieszkańców. Czy aby na pewno? Czy nie jest przypadkiem tak, że burmistrz Kościuk jest osobą, którą zdecydowanie łatwiej się steruje? Przez pięć lat rządów nie potrafił wyrobić sobie na tyle silnej pozycji i własnego obozu – udało mu się wprowadzić do Rady tylko jednego swojego przedstawiciela (to jego druga próba, przypomnijmy!).

To jedna strona medalu, druga – o wiele poważniejsza – czy ta dotychczasowa współpraca rzeczywiście była tak owocna? Przypomnijmy o zapaści inwestycyjnej, spadku miasta w rankingach, olbrzymim długu w miejskiej kasie. Dochody miasta są przejadane, a nie inwestowane. Problemy mieszkańców, ich protesty – ignorowane, jak w przypadku CPK, czy SIM. Jaki jest plan na najbliższą kadencję? Już w 2025 roku w budżecie zaplanowane są podwyżki opłat lokalnych i podatków dla mieszkańców i przedsiębiorców! Nasz kandydat na burmistrza Daniel Miciuła jest osobą spoza tego układu, spoza lokalnej polityki. Jako jedyny jest gwarantem przerwania tych wszystkich gierek i klepania się po ramieniu.

Może to również przyczyna ogromnej nagonki, jaką przypuścili na niego konkurenci. Nasz kandydat na burmistrza jest otwarty na współpracę z każdym – nie zamyka się we własnym środowisku, nie należy do żadnej partii, nie macha ludziom przed oczami fałszywą ideologią. Chce po prostu robić swoje, najlepiej, jak potrafi. A uwierzcie, że potrafi! Na jakiej podstawie Krasnostawianie uznali, że na dobrą współpracę mogą liczyć tylko ze strony Roberta Kościuka? Jakie argumenty za tym przemawiają? Odpowiedzcie sobie Państwo sami.

Krasnostawianie oszukali swoich wyborców. Nie było trzech równorzędnych kandydatów. Od początku było dwóch na jednego i teraz właśnie się to sprawdza. Jednak nie poddajemy się! Będziemy walczyć o każdy głos dla Daniela Miciuły. Bo to on jest w tej brudnej rozgrywce jedyną czystą, uczciwą postacią, niesplamioną żadnymi układami. Jedyną osobą, która nie boi się mówić o wszystkim otwarcie. Jedynym możliwym liderem, który będzie umiał wprowadzić w życie własne pomysły i znaleźć dla nich poparcie, także wśród nieprzychylnie nastawionej Rady. To człowiek prawdziwego dialogu i prawdziwej zmiany. A jeśli Krasnostawianom naprawdę zależy na dobru miasta i jego mieszkańców, to przełkną tę gorzką pigułkę, jaką będzie wygrana Daniela Miciuły i wezmą się do wspólnej pracy.

21 kwietnia liczymy na Państwa rzetelną ocenę sytuacji.

37
10

5 komentarzy do “Krasnostawianie na rympał zmieniają front !?”

  1. Tytuł strony trochę rozmija się z pańskimi zapędami opiniotwórczymi. Kogo w Siennicy interesuje druga tura wyborów na burmistrza w mieście? Na czas wyborów wójta weszliście pod kamień, a tyle mieliście zawsze do powiedzenia. A teraz marzy się kształtować politykę w Krasnymstawie.

    10

    8
    1. Do DziennikPowiatu. Posłuchaj… ty, choć wiesz, z kim rozmawiasz, a ja takiego komfortu nie mam. To po pierwsze. A to wy rączek nie macie? Zakładaj stronę i pisz, co ci się podoba. Pisz o Siennicy… Bo wy tak macie, że najlepiej, jakby za was zrobić, a wy będziecie złote rady dawać, ale z bezpiecznej odległości. Piszę co uważam, a tytuł do niczego nie zobowiązuje. Tak jak sowiecka „Prawda” nie miał nic wspólnego z prawdą. To po drugie…😉

      15

      5
      1. Pan jako pierwszy wyszedł z inicjatywą dziennika, wykreował się na przedstawiciela okręgu siennickiego, więc trochę to zaskakujące, że cisza, jak przed wymianą organów w kościele. Natomiast wkłada Pan wiele energii w pisanie niekiedy skrajnie dziwacznych zaczepek pod adresem radnych powiatowych. Nie będę snuć domysłów czemu dzieje się tak, a nie inaczej, bo pewien poziom wypowiedzi chciałbym zachować, a i krów razem nie pasaliśmy, nie znam Pana osobiście. W odniesieniu do „robienia za nas” – Pan również może skrócić dystans, wystartować i pokazać wszystkim, jak to się robi. Pański blog to również złote rady z bezpiecznej odległości, nie jest Pan ponad nami, niestety.

        8

        8
          1. Chyba „DziennikPowiatu” na czas udzielenia odpowiedzi na powyższe pytanie „wszedł pod kamień” i zapanowala „cisza jak przed wymianą organów w kościele” 😀

            3

            0

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *