Historyk z wyborczej ulotki

Sesja rady powiatu z 21 lipca, była 17 sesją nadzwyczajną, do tego  jarmarcznym widowiskiem dzięki wielkiemu zaangażowaniu radnych i związkowców. Wśród tej kakofonii uwagę zwracało  wystąpienie prężnej działaczki z „Solidarności”. Trzeba jej przyznać, że wiecować potrafi i sam Lenin cmokałby z zadowolenia. Tyle wrzasków i rabanu nie słyszy się często, a stambulski bazar w szczycie w porównaniu z jej jazgotem to oaza spokoju i zadumy.

Sesję zwołano tak szybko jak się biegnie do apteki po „Stoperan” . Cel był jasny jak płonąca rafineria. Trzeba Gołębia postawić do pionu albowiem dał dwa wypowiedzenia w trybie dyscyplinarnym! 

To tyle o celu całego przedsięwzięcia. Gdy związkowy Torquemada ćwierkał nad odstępstwami muzealnego kacerza, to nabrał takiego animuszu, że jeszcze chwila i wyciągnąłby spod ściany wiązkę chrustu i dawaj palić na stosie heretyka Gołębia! Gromy sypały się więc na głowę spokojnego dyrektora, jak ryż na nowożeńców! W pewnym momencie siedzący niedaleko Janeczek burknął, że widać dlatego to wszystko, że on BIOLOG. No tak! Ten już postawił diagnozę. Swoją drogą, to kultury medyk ma odwrotnie proporcjonalnie do zawartości konta i mniemania o sobie. Szkoda, że w domu na Wólce Orłowskiej małego Leszka kindersztuby nie nauczono i tego, że małostkowość i złośliwość nie popłaca. A poza tym, jak ktoś mówi to się nie dogaduje i głośno komentuje. Tym bardziej że ten, do którego adresują zarzuty nie może się odnieść. No ale jak się ma na czyim punkcie obsesję…

Obsesja medyka jak kozica bryka

Ta „biologia” Gołębia urosła do Janeczkowej obsesji i jest dla niego supportem, pierwszym okrążeniem albo inwokacją, taką jak u Beaty Szydło słynne; przez osiem ostatnich lat. Powiedziałbym, że jest Janeczek z tą obsesją, jak Katon w rzymskim senacie, co każde przemówienie na dowolny temat kończył stwierdzeniem, że Kartaginę należy zniszczyć, ale ten był wytrawnym politykiem i małostkowość oraz wiejska złośliwość medyka z krasnostawskiego szpitala nijak się do tego ma.

Leszek rasuje

Skoro tak naszemu medykowi biolog wadzi i jego zdaniem nie powinien być dyrektorem Muzeum to owszem jest to bardzo smutne i łączymy się z nim w „bulu” jak kiedyś Komorowski. Tą obsesją porządkowania wedle swojego widzimisię zapalczywy posłaniec Asklepiosa stworzył bardzo niebezpieczny precedens. Stosując się do jego kryteriów wypada zapytać; dlaczego na własnej ulotce wyborczej przedstawił się jako historyk!? Jest to określenie precyzyjne i zastrzeżone dla ludzi pracujących naukowo i po kierunkowych studiach. W takich okolicznościach to nic innego jak wprowadzanie opinii publicznej w błąd. Na razie, jest co najwyżej amatorem bez kierunkowego wykształcenia. Jeśli chciał się wyborcom zaprezentować, to wypadałoby właściwie to ująć, nic by się złego nie stało. Gdyby przedstawił się jako pasjonat historii regionu krasnostawskiego, też by uszło. To, że utrwala wspomnienia z czasów II wojny a gdzieś napisał rozdział w książce nie uprawnia go do używania określenia; historyk. Nie robi tego zawodowo i nie ma stosownego wykształcenia. A tak wygląda, że Janeczek równy historykom; Nowakowi, Wieczorkiewiczowi, Bazylowowi i innym. Może o to mu chodziło, bo co jak co ale za sławą to on goni jak kot za kłębkiem. 

Skoro Michael Jackson okrzyknął się królem muzyki pop, to czemu Janeczek nie może zrobić się historykiem!?

Pojawia się i znika

W artykule z marca 2019 roku w „Super Tygodniu”, w którym mowa o kapsule czasu, która była pomysłem Janeczka, piszą o nim per „regionalista” a buńczuczny historyk z ulotki gdzieś się zapodział. Na podstawie ulotki ludzie między innymi mogli wyrobić sobie mylne zdanie w kampanii. No ja się czuję zmylony i wyprowadzony w przysłowiowe maliny! Został więc Janeczek wybrany i bierze za to pieniądze. Wypadałoby się zapytać, idąc ścieżką semantycznego puryzmu; który Janeczek jest prawdziwy? Ja się czuję bardzo zniesmaczony, bo mogę i powinienem. Przecież sam te surowe zasady wprowadza w Muzeum. Cudzą i autentyczną, ale jego zdaniem dyskwalifikującą biologię widzi pod samiuśki lasem, a swojej „historyczności naciąganej” nie widzi pod własnym nosem. Ktoś powie, że się czepiam, a ja jedynie kroczę ścieżką absurdalnej złośliwości, którą medyk z prowincjonalnego szpitala wyznaczył i wydeptał ponad dwa lata temu, a teraz sam wpadł we własne sidła. Dlatego, skoro Janeczek powtarza, że dyrektorem powinien być archeolog, to wypada dla symetrii dodać, że amator nie powinien nazywać się na użytek kampanii wyborczej historykiem.  W tym zabiegu Janeczek podobny do Kwaśniewskiego, co to zrobił z siebie magistra na potrzeby właśnie kampanii, tyle że prezydenckiej i też został wybrany!

Tego nie da się obronić

Wyszło paradnie, bo Janeczek, który zarzuca Gołębiowi, że jest biologiem- czego ten się nie wypiera, sam ma podkolorowaną informację na swój temat na ulotce wyborczej. W tej sytuacji role się odwróciły i należałoby postawić Janeczka pod ścianą. Podkolorował ewidentnie swój biogram, by lepiej wyglądał. Tym bardziej, jeśli przeczytać krótki referat Artura Borzęckiego z Biblioteki Miejskiej, w którym autor chwali przymioty pracy regionalisty, ale wyraźnie rozdziela charakter jego działalności od specyfiki historyka. Uważam, że gromadzenie ciekawostek o regionie jest potrzebne, ale samozwańczy historyk to jeden skwarek na kaszy za dużo i przejaw rozbuchanego ego. Podkręcony „biogram” gorzej wygląda niż biolog po UMCS i podyplomowej bankowości i finansach oraz kursach z zarządzania w Muzeum Regionalnym. Ten mimo wszystko  jest prawdziwy a Janeczek „historyk z ulotki” to zwykła ściema. Tego naciągania rzeczywistości obronić się nie da, tym bardziej że medyk wszedł całym impetem w doktrynalny spór w Muzeum.

Ślepe uliczki

Tak się nasz „historyk z ulotki wyborczej” zapamiętał w wojowaniu, że wpadł w amok, który pcha go w ślepe uliczki tak jak w Muzeum czy DPS. W tym ostatnim doprowadził do takiej sytuacji, że wylądował przed komisją etyki, ale tam jest Nieścior Ewa, która kosztem głupawej argumentacji wybroniła go. Zresztą oni sobie krzywdy zrobić nie dadzą i nawet jeśli się kłócą, to w pewnych sytuacjach są wyjątkowo jednomyślni ! Widać po tym, że jest amator-gawędziarz, ale do wyciągania z historii wniosków to u niego daleka droga. Nawet nie stoi na jej początku. W jego sesyjnych wyskokach mądrości czerpanej z historii nie widzę a widzę potwierdzenie zasady, że historia uczy, że jeszcze nikogo nic nie nauczyła. Sam przyznał, że protestował w sprawie konkursu Gołębia i pisma pisał a to dowodzi, że emocjami i bezpodstawną urazą szermuje. Jego opętało i popadł w takie zapamiętanie, że to się staje niesmaczne. Potrafi „wejść w słowo” i deprecjonować to, że Gołąb kończył biologię, a ta łatwą do studiowania nie jest. Wystarczy popytać w I LO ile to kosztuje sił . Ona urosła już do rozmiarów jakiegoś „grzechu pierworodnego” w narracji Janeczka i ten bezrozumnie przypisuje jej wymyślone dysfunkcje. Zapomina albo nie chce wiedzieć, że Gołąb zarządzanie kończył i pracował w sektorze bankowym. Pastwi się tym złośliwym docinaniem w najmniej odpowiednim momencie, czerpiąc z tego satysfakcję. Gdyby tak nie było, to prymitywnie by nie docinał. Wypada przypomnieć, że medyk z prowincjonalnego szpitala to krasnostawska elita intelektualna!  Skoro tak, to miej nas Panie Boże w opiece. Tymczasem Janeczkowi Gołąb nic złego nie zrobił, chce „żyć” tak samo jak on. Złego słowa mu nigdy nie powiedział ani niczym nie uszczknął jego zasług. Co istotne Gołąb to wychwycił i zaakcentował, że skoro państwo radni są przeciw niemu od początku to taka postawa wyjaśnia całą sytuację i nie jest istotne co robi i ile, bo ich ślepy upór na „nie” jest jedynym „programem

Wypada podsumować „historyka z wyborczej ulotki” i prowincjonalnego szpitala. Skoro w podziemiach Muzeum Regionalnego jest kapsuła czasu, to wypadałoby ją otworzyć i wsadzić do niej samego Janeczka. Ta jego złość i obsesja zadziałają konserwująco, a dam głowę, że gdy otworzą ją na 700 lecie miasta w 2094 roku, to on jedynie będzie miał długą Tołstojowską brodę. Pierwszymi słowami, jakimi się przywita nie będzie; dzień dobry, ale; czy w muzeum jest nadal biolog?

 

 

26
9

Jeden komentarz do “Historyk z wyborczej ulotki”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *